Artykuły, payroll consulting, porady dla pracowników, porady hr, rynek pracy, 02.11.2022
Czym jest nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy i jakie są jej konsekwencje?
5 min.
Dowiedz się czy pracodawca ma prawo zwolnić pracownika za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy.
Kodeks pracy mówi jasno: każda absencja musi zostać wyjaśniona. W przeciwnym razie może skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym. Jakie jeszcze konsekwencje grożą za nieprzyjście do pracy bez podania powodu? Sprawdź!
Kiedy mówimy o nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy?
Kodeks pracy chroni zarówno prawa pracowników, jak i interesy pracodawców. Jednym z podstawowych obowiązków pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę jest obowiązek świadczenia pracy w miejscu wskazanym przez pracodawcę oraz w wyznaczonych przez niego godzinach.
Nieobecność w pracy może mieć poważne konsekwencje dla całej firmy. Absencja pracownika może przyczynić się do poważnych strat finansowych lub wizerunkowych, np. gdy pracownik nie dotrze na spotkanie z klientem lub nie zrealizuje zaplanowanego kursu. Wiele zależy od charakteru działalności przedsiębiorstwa, a także stanowiska pracownika, który dopuścił się absencji.
O nieobecności usprawiedliwionej mówimy, wtedy gdy pracownik nie stawił się w miejscu pracy, ale swoją absencję może usprawiedliwić i dokona tego w wyznaczonym terminie.
O nieobecności nieusprawiedliwionej mówimy wtedy, gdy pracownik nie pojawił się w pracy i nie przedstawił pracodawcy usprawiedliwienia w ustalonym terminie.
Nieobecność nieusprawiedliwiona w pracy – konsekwencje dla pracownika
Najpoważniejszym skutkiem nieprzyjścia do pracy może być wspomniane już zwolnienie dyscyplinarne. „Dyscyplinarka” wiąże się nie tylko z utratą zatrudnienia, a więc możliwości zarobku, ale również nawet z nieotrzymaniem zasiłku dla bezrobotnych. Informacja o zwolnieniu dyscyplinarnym trafia także do świadectwa pracy. Choć zwolnienie dyscyplinarne nie stanowi przeszkody w poszukiwaniu zatrudnienia, może zostać negatywnie odebrane przez nowego pracodawcę.
Sprawdź, jak powinno wyglądać rozwiązywanie umów dotyczących zatrudnienia.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za nieobecność nieusprawiedliwioną pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Co więcej, pracodawca może nałożyć na takiego pracownika karę pieniężną w wysokości jednodniowego wynagrodzenia pracownika i potrącić ją z wynagrodzenia pracownika.
Pracodawca może także ukarać pracownika naganą. Informacja ta nie trafia do świadectwa pracy, może jednak utrudnić ewentualne rozmowy o awansie w przyszłości. To argument, który może zostać wykorzystany przez pracodawcę, aby odmówić przyznania podwyżki. Jeśli w firmie istnieje system premiowy, pracodawca za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy może pozbawić pracownika tej części składowej wynagrodzenia.
Kiedy nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy może zostać uznana za usprawiedliwioną?
Niestawienie się w miejscu pracy nie jest automatycznie karane zwolnieniem dyscyplinarnym. Warto jednak pamiętać, że stanowi poważne naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
W przypadku, kiedy nie możemy pojawić się w pracy, jesteśmy zobowiązani do tego, aby niezwłocznie skontaktować się z naszym pracodawcą i poinformować go o dwóch kwestiach:
- o przyczynie swojej nieobecności,
- o przewidywanym okresie trwania tej nieobecności.
To w jaki sposób zawiadomimy pracodawcę o przyczynie nieobecności w pracy, powinno wynikać z przepisów obowiązujących u danego pracodawcy, np. z regulaminu pracy.
Ważne! W przepisach prawa pracy określono przyczyny, które mogą usprawiedliwić nieobecność pracownika w pracy. Wśród najczęściej przedstawianych można wymienić więc:
- wypadek w drodze do pracy;
- chorobę;
- choroba dziecka lub innego członka rodziny;
- śmierć członka rodziny;
- konieczność stawienia się w sądzie w charakterze świadka.
Może się zdarzyć, że powód nieobecności będzie inny niż te, które są wymienione w przepisach, jak na przykład: ważne sprawy rodzinne, konieczność zaopiekowania się chorym zwierzęciem domowym, trudności komunikacyjne spowodowane awarią lub warunkami atmosferycznymi. Czy pracodawca uzna jeden z wyżej przedstawionych argumentów za zasadny? Wszystko zależy od dobrej woli pracodawcy.
Nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy a naruszenie obowiązków pracowniczych – podsumowanie
Decyzja o ukaraniu pracownika lub uznaniu usprawiedliwienia będzie uzależniona od strat, na jakie pracownik naraził przedsiębiorstwo. Jeśli skutkiem absencji zatrudnionego był kryzys wizerunkowy lub zakłócenie łańcucha dostaw, to pracownik może spodziewać się poważnych konsekwencji, ze zwolnieniem dyscyplinarnym włącznie.